O usługi Amadou Onany zabiegało wiele klubów, jednak to właśnie na zespół z Birmingham zdecydował się 23-letni Belg. W wywiadzie udzielonym stacji Sky Sports wyjaśnia powody, dla których wybrał akurat zespół The Villans.
„Wybrałem Aston Villę, ponieważ przedstawili mi plan i byli bardzo konkretni od samego początku. Dali mi do zrozumienia, że naprawdę chcą, żebym dołączył do ich klubu. Zespół jest bardzo ambitny, co idealnie ze mną współgra. Oczywiście Liga Mistrzów również była dla mnie dodatkowym aspektem, który przekonał mnie do podjęcia tej właśnie decyzji. Jednak czynnikiem przeważającym na korzyść Villi była osoba Emery’ego. Według mnie jest jednym z najlepszych w swoim fachu i trenowanie każdego dnia pod jego wodzą jest okazją, której nie mogłem odpuścić” – mówił w wywiadzie dla Sky Sports, Onana.
W trakcie rozmowy Onana wspomina również grę w reprezentacji Belgii na Euro 2024 i filmik, w którym tłumaczy jednemu z dziennikarzy, że nie nazywa się Andre Onana. Amadou opowiedział o swojej pasji do muzyki, talencie wokalnym i własnym utworze rapowym.
Amadou Onana przeszedł do Aston Villi za kwotę prawie 60 milionów euro. Wcześniej przez dwa sezony reprezentował barwy Evertonu, w którym rozegrał 72 spotkania. Strzelił w nich 4 bramki i zaliczył 3 ostatnie podania. Po ostatnim sezonie Onana pojechał z reprezentacją Belgii na Mistrzostwa Europy do Niemiec. Czerwone Diabły odpadły w 1/8 finału z Francją, a Amadou zagrał we wszystkich spotkaniach kadry na turnieju.
🗣️ 'Andre is not even my name mate'
Amadou Onana reflects on becoming a 'meme' during Euro 2024 😅 pic.twitter.com/GSbkykW6AK
— Sky Sports Premier League (@SkySportsPL) August 22, 2024