Fulham bieżący sezon Premier League rozpoczęło od porażki 0:1 z Manchesterem United na Old Trafford. Podopieczni trenera Marco Silvy mieli swoje okazje, ale za każdym razem brakowało im tego ostatniego podania. Już od najbliższej kolejki szeregi The Cottagers najprawdopodobniej wzmocni nowy środkowy pomocnik, który nie tak dawno był celem transferowym Czerwonych Diabłów.
Jak potwierdził Fabrizio Romano, Fulham jest już na etapie finalizacji transferu Sandera Berge z Burnley. Włoski dziennikarz wystosował już swoje słynne „here we go” dla tego transferu. Norweski środkowy pomocnik zameldował się już w Londynie, by już dzisiaj przejść testy medyczne, które są ostatnim elementem wymaganym do oficjalnego potwierdzenia jego przenosin na Craven Cottage.
Oba angielskie kluby osiągnęły już pełne porozumienie w sprawie szczegółów tego transferu. Londyńczycy zapłacą okrągłe 20 milionów euro plus 5 milinów zawarte w formie bonusów.
Sander Berge był podstawowym elementem drugiej linii The Clarets w minionej kampanii angielskiej ekstraklasy. Reprezentant Norwegii w wielu spotkaniach prezentował się jednak zdecydowanie poniżej oczekiwań.
