Powraca temat transferu Frenkiego de Jonga do Manchesteru United. Czerwone Diabły po przedłużających się negocjacjach w sprawie Manuela Ugarte, ponownie zwrócili swoją uwagę w kierunku byłego zawodnika Ajaxu Amsterdam.

Barcelona odrzuciła pierwszą ofertę opiewającą na blisko 43 mln funtów, jednak nie zraziło to działaczy z czerwonej części Manchesteru. Entuzjastą transferu pomocnika jest menedżer United, Erik ten Hag. Panowie mieli już okazję współpracować ze sobą w Ajaxie, gdzie w sezonie 2018/2019 zdobyli mistrzostwo i puchar Holandii. W tamtym sezonie holenderski zespół dotarł do półfinału Ligi Mistrzów, będąc blisko awansu do wielkiego finału. Szkoleniowiec drużyny z Manchesteru od kilku okienek transferowych marzy o sprowadzeniu swojego byłego podopiecznego na Wyspy Brytyjskie. Wyznaczył de Jonga jako swój priorytet transferowy już w momencie przyjścia do drużyny z Manchesteru. W tamtym czasie zawodnik nie był jednak zainteresowany przeprowadzką do Anglii, a sama Duma Katalonii nie była skora do sprzedaży swojego zawodnika. Jak informuje Daily Mail, Barcelona zmieniła zdanie co do swojego zawodnika, a Manchester United wznowił swoje zainteresowanie pomocnikiem.

Barcelona desperacko próbuje pozyskać fundusze na zakup nowych zawodników. Kataloński klub od kilku lat zmaga się z problemami finansowymi. Prezydent klubu, Joan Laporta, chce odzyskać jak największą część kwoty, która hiszpański klub zainwestował w holenderskiego pomocnika. De Jong został wyceniony na 60 mln funtów, dodatkowo wicemistrzowie Hiszpanii chcieliby otrzymać 8,5 mln funtów w ramach bonusów. Taka kwota jest nie w smak działaczom United, ponieważ klub chce ograniczyć wydatki na transfery. Po sezonie naznaczonym przez kontuzje i brakiem stabilnej formy, de Jong może rozważyć opuszczenie Barcelony.

W poprzednim sezonie de Jong wystąpił w 30 spotkaniach Barcelony we wszystkich rozgrywkach. Strzelił 2 bramki i spędził na boisku nieco ponad 2500 minut. Holenderski pomocnik nie pojechał z kadrą Oranje na Mistrzostwa Europy w Niemczech. Z wyjazdu na europejski czempionat wykluczyła go kontuzja kostki.