Manchester City oficjalnie ogłosił sprzedaż Juliána Álvareza do Altetico Madryt. Mistrzowie Anglii za argentyńskiego napastnika otrzymają 75 milionów euro plus 20 w zmiennych. Tym samym jest to najdrożej sprzedany zawodnik przez The Citizens w historii klubu.

O transferze Juliána Álvareza do Atletico Madryt mówiło się od kilku tygodni. Sam piłkarz – będąc na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu – przyznawał, że jest szczęśliwy w Manchesterze City. Doniesienia dziennikarzy mówiły jednak co innego. Argentyńczyk miał narzekać na niewystarczającą liczbę minut oraz przygnębiającą pogodę. Przede wszystkim Álvarez zdawał sobie sprawę, że zawsze będzie drugą opcją po Erlingu Haalandzie.

Statystyki z ubiegłego sezonu nie do końca potwierdzają jednak tę teorię. Były gracz River Plate wystąpił w 54 meczach – więcej niż jakikolwiek inny piłkarz City – w których zdobył 13 bramek i 19 asyst. W sumie w klubie z Manchesteru zagrał w 103 meczach, a jego bilans to 36 goli i 18 asyst. Mimo zaledwie dwóch lat spędzonych w klubie z Etihad Stadium 24-latek znacząco powiększył swoją osobistą gablotę z trofeami. Zdobył 2 mistrzostwa Anglii, Ligę Mistrzów, Puchar Anglii, Klubowe Mistrzostwo Świata i Superpuchar Europy.

Manchester City zawsze w jego sercu

– „Dziś z wielkim wzruszeniem żegnam się z tym niesamowitym klubem. To były dwa bardzo wyjątkowe lata. W tym czasie bardzo się rozwinąłem i wiele się nauczyłem – zarówno jako zawodnik, jak i jako osoba. Dziękuję dyrektorom i personelowi technicznemu za zaufanie i wsparcie. Wasze nauki i wizja pomogły mi bardzo się rozwinąć. Moim kolegom z drużyny dziękuję za każdą wspólną chwilę, za wysiłek i poświęcenie na każdej sesji treningowej i każdym meczu. Wiele się nauczyłem od każdego z Was i pozostaję w pamięci i przyjaźniach, które będą trwać wiecznie. Do fanów, dziękuję z całego serca za wspaniałe wsparcie i za to, że od pierwszego dnia poczułem się jak w domu. Zawsze będę niezwykle dumny, że jestem częścią tej rodziny. Manchester City zawsze będzie miał szczególne miejsce w moim sercu. Życzę wszelkich sukcesów w przyszłości i będę nadal wspierać klub, gdziekolwiek się znajdę.” – powiedział Julián Álvarez.

Nie wiadomo dokładnie, czy Manchester City ruszy na rynek w poszukiwaniu jego następcy. Świetna forma Oscara Bobba w presezonie i prawdopodobne pozostanie w klubie Jamesa McAtee, są dla Pepa Guardioli atrakcyjnymi opcjami. Obaj gracze są jednak bardzo młodzi i na ten moment nie prezentują poziomu zbliżonego do reprezentanta Argentyny.