Świetnie znany fanom Premier League Charlie Austin podpisał kontrakt z występującym w siódmej lidze angielskiej AFC Totton. Doświadczony napastnik jeszcze dwa lata temu grał (i strzelał gole) na poziomie Championship.

Charlie Austin będzie grał w siódmej lidze angielskiej dla AFC Totton. Zawodnik, który ma nawet na koncie powołanie do reprezentacji Anglii, podjął zaskakującą decyzję. 35-latek wraca do rozgrywek amatorskich, gdzie zaczynał piłkarską karierę.

Austin jeszcze niespełna 10 lat temu stał się bohaterem wspaniałej historii, przebijając się do Premier League i regularnie trafiając do siatki na jej murawach, choć przygodę z futbolem rozpoczynał w ligach amatorskich. Potem grał w Swindon Town i Burnley, aż wreszcie przeniósł się do Queens Park Rangers, z którym awansował do angielskiej ekstraklasy. Tam błysnął, strzelając w barwach beniaminka 18 goli i zajmując czwarte miejsce w wyścigu o Złotego Buta, grając dla drużyny finiszującej w strefie spadkowej. Lepszy wynik wykręcili jedynie Sergio Agüero, Harry Kane i Diego Costa.

Anglik zaliczył nawet powołanie do reprezentacji, ale w niej nie zadebiutował. Po relegacji ściągnęło go Southampton, ale tam jego karierę zahamowały urazy. Później napastnik próbował swoich sił w barwach West Bromu, w którym zagrał ostatni mecz w Premier League w styczniu 2022 roku. Łącznie w angielskiej ekstraklasie uzbierał ich 111. Zdobył w nich 34 bramki.

W kolejnych latach Austin zaliczył powrót do grającego w Championship QPR i wyprawę do australijskiego Brisbane Roar. Ostatnie półtora roku spędził w kolejnym dawnym klubie – Swindon Town, występującym na poziomie League Two. Wykręcał tam przyzwoite liczby, trafiając do siatki 21 razy w 66 ligowych spotkaniach.

Teraz jednak 35-letni weteran postanowił przenieść się trzy poziomy niżej. Wydaje się, że takie nazwisko, z takim CV, będzie stanowić ogromne wzmocnienie dla Totton, występującego w Southern League Premier Division.