Gareth Southgate znów nie zdołał odczarować klątwy, która ciągle nie pozwala Anglikom na wygranie mistrzostw Europy. Piłkarze angielskiego selekcjonera drugi raz z rzędu zdołali wywalczyć awans do wielkiego finału czempionatu Starego Kontynentu, ale ponownie musieli uznać wyższość swojego przeciwnika. Tym razem lepsi okazali się Hiszpanie. Wiele wskazuje na to, że potyczka z La Furia Roja mogła być ostatnim meczem Southgate’a na ławce trenerskiej Synów Albionu…
Tak przynajmniej można wywnioskować z wielu doniesień angielskiej prasy przed tegorocznym Euro. Były one zgodne, że niemiecki turniej będzie ostatnią wielką imprezą obecnego trenera aktualnych wicemistrzów Europy. Dodatkowo, jego bieżąca umowa z angielską federacją wygasa 31 grudnia tego roku. Według wielu doniesień, 53-latek miał wstępne zadecydować, że nie przedłuży kontraktu i zostanie tymczasowo bez pracy.
Tym samym rozpoczęto też proces poszukiwania potencjalnego następcy Southgate’a. Dziennikarz The Times, Matt Lawton poinformował, że jednym z głównych kandydatów do przejęcia sterów w angielskiej reprezentacji jest Eddie Howe, który aktualnie pracuje w Newcastle United. Osoby decyzyjne w strukturach angielskiej federacji bardzo mocno cenią kunszt trenerski menedżera Srok. Niewykluczone, że już w najbliższym czasie pojawi się więcej konkretów w tej sprawie.