Jedna z legend Arsenalu, Emmanuel Petit, w ostatnim czasie dość chętnie i aktywnie wypowiada się na temat byłego zespołu. W minionej wypowiedzi dla talkSPORT, Francuz zasugerował, który napastnik powinien paść łupem Kanonierów. I trzeba przyznać, że jest to jedna z droższych opcji…
„Ktoś, kto potrafi odciągnąć obrońców i kreatywnie rozważać scenariusze ofensywne. Otwiera sporo przestrzeni w linii obrony przeciwnika i niemal zawsze stanowi zagrożenie przy stałych fragmentach gry. Odpowiednio przygotowany zarówno fizycznie, jak i atletycznie. Śledzę jego poczynania jeszcze od czasów, gdy reprezentował on Lille. Uważam, że idealnie wpasowałby się w zespół. Bardzo chciałbym zobaczyć takiego piłkarza, jak Osimhen w Arsenalu”.
„Nie wiem, czy Arsenal ostatecznie zdecyduje się na zakontraktowanie wspomnianego piłkarza. Wiem natomiast, że biorąc pod uwagę priorytety transferowe, na pierwszym miejscu powinien znaleźć się napastnik. Klub musi działać niezwykle rozważnie i inteligentnie na rynku. Myślę, że chcąc aktywnie rywalizować zarówno w lidze, jak i Lidze Mistrzów, muszą kupić co najmniej czterech piłkarzy, włączając w to utalentowanego napastnika”. – skwitował Petit
Czy waszym zdaniem na tym etapie działacze Kanonierów powinni powoli zagęszczać ruchy w poszukiwaniu transferowych priorytetów? Czy kupno Osimhena przyczyni się do walki o najwyższe cele w przyszłej kampanii?