Po wnikliwej ocenie pracy Holendra przez osoby zarządzające klubem, podjęta została decyzja, że Erik Ten Hag pozostanie na Old Trafford w roli trenera Czerwonych Diabłów.
Od wygranej w rozgrywkach Pucharu Anglii, nad Old Trafford unosiła się atmosfera niepewności. Po fatalnym, mimo pozytywnego zakończenia sezonie, na włosku zdała się zawisnąć przyszłość w klubie Erika Ten Haga. Od dawna bowiem w mediach aż huczało od nazwisk potencjalnych zastępców Holendra.
Po wygranej w rozgrywkach Pucharu Anglii, Czerwone Diabły rozpoczęły proces oceny sezonu 2023/24 w wykonaniu drużyny. Co oczywiste, jednym z istotniejszych jej aspektów była ocena pracy 54-latka. Równocześnie z powyższym procesem, trwał także drugi proces – rozmów z kandydatami do objęcia posady trenera drużyny z Old Trafford. W gronie szkoleniowców, z którymi spotkali się włodarze Manchesteru United, znaleźli się chociażby Thomas Tuchel, Roberto De Zerbi, Mauricio Pochettino czy Kieran McKenna.
Koniec końców jednak, proces prowadzony przez współwłaściciela Czerwonych Diabłów Sir Jima Ratcliffe’a oraz dyrektora sportowego INEOS Sir Dave’a Brailsforda wykazał, że to Ten Hag będzie najlepszym wyborem do poprowadzenia drużyny w przyszłym sezonie.
W sezonie 2023/24, Manchester United zakończył rozgrywki na ósmym miejscu, najniższym w historii występów klubu w Premier League. Podobnie, zdobycz punktowa była najgorszym łupem klubu pod tym względem od rozpoczęcia rozgrywek w 1992 roku. Ujemny bilans bramkowy był pierwszym bilansem „na minus” w wykonaniu klubu z Old Trafford od trzydziestu czterech lat. Przygoda z Ligą Mistrzów z kolei zakończyła się dla klubu na fazie grupowej.
Mimo to, zdobyty Puchar Anglii był drugim trofeum w drugim sezonie Ten Haga na ławce trenerskiej ósmej drużyny ubiegłego sezonu Premier League. W pierwszej kampanii, drużyna prowadzona przez Holendra zajęła trzecie miejsce w rozgrywkach ligowych i wygrała Puchar Ligi, a także dotarła do finału Pucharu Anglii.
Obecna umowa Ten Haga z Manchesterem United obowiązuje do końca czerwca przyszłego roku. Obie strony przystąpią teraz do rozmów na temat jej przedłużenia.