Christopher Nkunku podczas ubiegłorocznego letniego okienka transferowego stał się jednym z najdroższych napastników w historii Chelsea. The Blues za pozyskanie francuskiego snajpera zapłacili okrągłe 60 milionów euro. Ostatnio w przestrzeni medialnej pojawiły się plotki o możliwym odejściu reprezentanta Trójkolorowych z Chelsea. Fabrizio Romano odniósł się do tych doniesień…

Włoski dziennikarz zdecydowanie zaprzeczył wszelkim doniesieniom innych źródeł odnośnie potencjalnego odejścia 26-latka z niebieskiej części stolicy Anglii. Nkunku ma tego lata nigdzie się nie ruszać. Francuz dla zarządu Niebieskich jest kluczową postacią przed startem nowego sezonu. Mają oni liczyć, że były zawodnik RB Lipsk zdoła dobrze wpisać się w taktykę Enzo Maresci, który zaczyna swoją pracę w roli pierwszego trenera zespołu ze Stamford Bridge. Romano dodaje, że nie ma żadnych szans na sprzedaż Nkunku tego lata. Sam zawodnik również jest zdeterminowany, by udowodnić swoją wartość w angielskim klubie.

W minionej kampanii angielskiej ekstraklasy niestety nie było mu to dane przez ciągle nawracające kontuzje. Urazy łącznie zabrały mu ponad połowę ubiegłych rozgrywek. Zdołał rozegrać jedynie 11 ligowych potyczek. Zdobył w nich 3 bramki. Widać było, że może być naprawdę dużą wartością dodaną dla stołecznej drużyny, gdy tylko będzie zdrowy.