Wojciech Szczęsny nie ma póki co zamiaru odchodzić z Juventusu, ale nieco inne plany wobec Polaka ma sam klub. Włosi wybrali już podstawową dwójkę bramkarzy na następny sezon i nie ma w niej polskiego golkipera. On sam nie może narzekać na brak zainteresowania, a jedna z ofert pochodzi podobno z Premier League.
Michele Di Gregorio ma być podstawowym bramkarzem Juventusu od przyszłego sezonu. O miejsce w bramce rywalizować będzie z Mattią Perinem, co oznacza, że brakuje miejsca dla Wojciecha Szczęsnego. Reprezentant Polski nie godzi się jednak z takim układem i miał poinformować klub, że chce wypełnić obowiązującą umowę, która wygasa dopiero w czerwcu przyszłego roku.
Jeżeli jednak bramkarz faktycznie odejdzie z drużyny Serie A, prawdopodobnie będzie mógł przebierać w ofertach. Na stole już mają leżeć dwie. Jedna z Arabii Saudyjskiej, która raczej nie skusi Polaka. Druga ma być już jednak znacznie bardziej atrakcyjna i pochodzi od jednego z klubów Premier League. Byłby to powrót do Anglii po dziewięciu latach spędzonych w lidze włoskiej.
Wcześniej Szczęsny występował na Wyspach Brytyjskich od 2009 do 2015 roku. Był bramkarzem Arsenalu, dla którego rozegrał 181 spotkań, dwukrotnie zdobywając Puchar Anglii. Reprezentował też barwy Brentford, gdzie był wypożyczony w sezonie 2009/10.