Lucas Paqueta został oskarżony przez FA o złamanie zasad dotyczących gry u bukmachera. Federacja ma podejrzenia dotyczące złapanych przez niego żółtych kartek. Nie jest jasne, jakie konsekwencje mogą spotkać Brazylijczyka, ale pod znakiem zapytania staje jego ewentualny transfer do Manchesteru City.
Daily Mail informuje, że Lucas Paqueta został oskarżony przez FA o złamanie zasad dotyczących obstawiania meczów. Postawione mu zarzuty to efekt dziewięciomiesięcznego dochodzenia, dotyczącego czterech złapanych przez niego żółtych kartek i związanej z nimi aktywności u bukmacherów. Nie ma jednak podejrzeń, jakoby to sam piłkarz zawierał wspomniane zakłady.
Ostatecznie wykazano nieprawidłowości dotyczące trzech incydentów:
- żółtej kartki za faul na Johnie McGinnie ze spotkania z Aston Villą 12 marca 2023
- żółtej kartki za faul na Crysencio Summerville’u ze spotkania z Leeds United 21 maja 2023
- żółtej kartki za faul na Illi Zabarnym ze spotkania z Bournemouth 12 sierpnia 2023
Werdykt w sprawie ma wydać niezależna komisja. Jeżeli Paqueta zostanie uznany za winnego, może czekać go zawieszenie. Na razie nie wiadomo jednak, jaki miałby być jego wymiar. Sam zawodnik przekonuje, że nie dopuścił się żadnych naruszeń.
„Jestem niesamowicie zaskoczony i zdenerwowany decyzją FA o postawieniu mi zarzutów. Przez dziewięć miesięcy współpracowałem na każdym kroku dochodzenia i udostępniałem wszystkie możliwe informacje – napisał na Instagramie. – Zaprzeczam oskarżeniom w całości i będę walczył o oczyszczenie mojego imienia z całych sił. Z powodu trwających czynności nie zamierzam komentować sprawy”.
Oskarżenia i ryzyko zawieszenia stawiają pod znakiem zapytania zapowiadany transfer Paquety do Manchesteru City. Obywatele zamierzali ściągnąć go z West Hamu już rok temu, ale ostatecznie transakcja nie wypaliła. Teraz widzieli w nim ewentualnego następcę Bernardo Silvy, który może zdecydować się na opuszczenie Etihad.