Menadżer Tottenhamu Ange Postecoglou przygotowuje się do większego wietrzenia szatni na stadionie Kogutów, chcąc zebrać środki na przyspieszenie przebudowy drużyny z północnego Londynu.
Australijczyk pragnie jak najszybciej zmienić kulturę i mentalność panującą w klubie i ma w tych działaniach pełne poparcie osób zarządzających Tottenhamem.
Po nieudanym zakończeniu sezonu, w którym Koguty nie zdołały awansować do Ligi Mistrzów, dla wielu zawodników skończył się czas na udowodnienie swojej wartości dla drużyny Postecoglou. Jak informuje Ryan Taylor z Mirror, w tym gronie mają się znaleźć Emerson Royal, Pierre-Emile Hojbjerg, Giovani Lo Celso i Bryan Gil. Po wygaśnięciu kontraktu w czerwcu z drużyny odejdzie Ryan Sessegnon. Niepewna na tę chwilę jest także przyszłość Bena Daviesa.
Zawodnicy będący na wylocie z klubu najprawdopodobniej nie będą jednak narzekali na brak zainteresowania. Według doniesień, AC Milan zagiął parol na Emersona. Feyenoord z kolei od dłuższego czasu bacznie się przygląda poczynaniom Bryana Gila.
Co więcej jednak, Tottenham ma podobno być skłonny do rozważenia ofert za Richarlisona, Yvesa Bissoume, a także Olivera Skippa. W przypadku tych zawodników jednak, jest to kwestia otrzymania odpowiednio wysokiej oferty za któregoś z wymienionych zawodników.
Także powracający z wypożyczeń zawodnicy najprawdopodobniej nie mają przyszłości na Tottenham Hotspur Stadium. Joe Rodon, Djed Spence, Sergio Reguilon czy Tanguy Ndombele – wszystkich tych zawodników najprawdopodobniej nie będzie już w kadrze Kogutów na przyszły sezon. Japeth Tanganga z kolei jest na dobrej drodze, aby dołączyc do Milwall na zasadzie transferu definitywnego.
W kwestii transferów do klubu, priorytetem Ange Postecoglou ma być pozyskanie napastnika, a także defensywnego pomocnika. Dodatkowo, Australijczyk chce wzmocnić głębie składu swojej drużyny. Do podjęcia nadal pozostaje także decyzja odnośnie aktywowania klauzuli wykupu Timo Wernera, która wynosi 14.6 milionów funtów.