Alexander Isak od kilku ostatnich tygodni jest w naprawdę kapitalnej formie. Szwedzki napastnik Newcastle United zdobył siedem goli oraz jedną asystę w swoich sześciu ostatnich meczach Premier League. Z tego powodu były zawodnik Realu Sociedad włączył się do walki o Złotego Buta za triumf w klasyfikacji najlepszych strzelców tego sezonu angielskiej ekstraklasy. Dodatkowo, przyciągnął też uwagę jednego z europejskich gigantów.
Według informacji przekazanych przez The Sun, Isak trafił na celownik zarządu Barcelony. Duma Katalonii będzie w najbliższym czasie poszukiwać wzmocnień formacji ofensywnej po nieudanej bieżącej kampanii, w której najprawdopodobniej nie zdoła im się dołożyć do klubowej gabloty żadnego nowego trofeum. Dodatkowo, Robert Lewandowski zbliża się coraz bardziej do piłkarskiej emerytury, a Blaugrana potrzebuje przygotować jego następcę do przejęcia pozycji snajpera w ich składzie.
Zdaniem The Sun, to właśnie Isak miałby być następcą reprezentanta Polski w Barcelonie. Jednocześnie hiszpański klub musi liczyć się z faktem, że The Magpies nie zamierzają sprzedać Szweda za mniej niż okrągłe 100 milionów euro. Notowania szwedzkiego atakującego stoją bardzo wysoko w obliczu jego świetnej dyspozycji. Trzeba również pamiętać, że ma on jedynie 24 lata, a już pokazał solidną próbkę drzemiącego w nim ogromnego potencjału.