Liverpool nie zaprzestał starań w ponownym sprowadzeniu do klubu byłego dyrektora sportowego Michaela Edwardsa. Anglik jednak miałby powrócić do klubu w zupełnie nowej roli.
Michael Edwards pełnił funkcję dyrektora sportowego w Liverpoolu w latach 2016-2022 i od tamtej pory nie podjął pracy w żadnym innym klubie. Usługami Anglika interesował się Manchester United i Chelsea, jednak ten nie podjął się pracy w żadnym z nich. Kiedy opuszczał Liverpool wspomniał, że jego zdaniem zmiany są dobre zarówno dla pracownika jak i dla pracodawcy.
The Reds są na etapie restrukturyzacji w obszarze sportowym i rozglądają się za możliwościami dostępnymi na rynku. Na początku roku z klubu odszedł dyrektor sportowy Jorg Schmadtke, a z końcem sezonu pracę zakończy Jürgen Klopp oraz jego asystenci.
Fenway Sports Group, której zarządcą jest Mike Gordon widzi w Edwardsie odpowiednią osobę, która pomogłaby ułożyć wszystko od nowa. Miałby pomóc postawić nowe struktury sportowe w klubie oraz znaleźć nowego dyrektora sportowego. Sam Edwards nie dał żadnego sygnału mówiącego, że jest zainteresowany taką posadą, jednak Liverpool będzie starał się go przekonać do zmiany zdania.
