Julian Alvarez podczas absencji Erlinga Haalanda pełnił niezwykle istotną rolę w układance Guardioli. Biorąc pod uwagę nieobecność dwóch kluczowych graczy, raczej śmiało można stwierdzić, że z powierzonej roli wywiązał się prawidłowo. Nic nie trwa wiecznie. Norweg już wkrótce w pełni sił wróci do gry, a co za tym idzie, ofensywa City znów będzie bardzo mocna.

Korzystając z radosnej wiadomości o powrocie Norwega, Alvarez wspomniał o współpracy z byłym napastnikiem Borussii w wywiadzie dla GOAL:

„Udowodniliśmy, że razem potrafimy zdziałać wiele dobrego dla drużyny. Widać to zarówno po statystykach, jak i notowanych wynikach. Ogólna liczba wykreowanych bramek i asyst jest na wysokim poziomie. Zawsze twierdziłem, że granie u boku najlepszych na świecie pozwala na doskonalenie umiejętności. Erling niewątpliwie należy do tego grona”.

Maszyna Hiszpana zdołała skompletować już wszystkie niezbędne komponenty. Ligowa konkurencja powoli może zacząć oglądać się za siebie, bowiem wszyscy dobrze wiemy, do czego jest zdolny duet Haaland – De Bruyne. Obrońcy tytułu ponownie wkraczają do gry…