Manchester United wchodzi w nową erę po tym jak udziały w klubie nabył prezes firmy INEOS, Sir Jim Ratcliffe. Angielski biznesmen zdecydował się wystosować list otwarty do fanów Czerwonych Diabłów.

Anglik zakupił 25% akcji zespołu z Old Trafford i ma zamiar przywrócić w Manchesterze United czasy świetności. Od wielu sezonów Czerwone Diabły są bardzo daleko od nawiązania do wielkich sukcesów odnoszonych za kadencji Sir Alexa Fergusona. Wieloletni marazm mocno frustruje w szczególności kibiców. Z tego powodu list otwarty do grupy Manchester United Supporters’ Trust wystosował nowy udziałowiec zespołu.

„Drodzy MUST. Chcę napisać do was, mając na uwadze kluczową rolę kibiców w przyszłości Manchesteru United, ponieważ zdajemy sobie sprawę z naszej odpowiedzialności jako nowi opiekunowie klubu. Wierzę, że możemy odnieść sukces sportowy na boisku, który będzie uzupełnieniem niewątpliwego sukcesu komercyjnego, jakim cieszy się klub. Będzie to wymagało czasu oraz cierpliwości w połączeniu z dyscypliną i zarządzaniem na najwyższym poziomie”.

„Wymagacie ambicji od Manchesteru United tak jak my. W sporcie nie ma żadnych gwarancji i zmiana wymaga czasu, ale angażujemy się w to na długi okres. Chcemy pomóc przywrócić Manchester United tam, gdzie jego miejsce, na ścisły szczyt angielskiego, europejskiego oraz światowego futbolu. Biorę na siebie tę odpowiedzialność bardzo poważnie”.

„Proszę, miejcie na uwadzę, że jak w przypadku każdej umowy, podlega ona zwykłemu procesowi zatwierdzenia. Dlatego nie spodziewamy się publicznie wypowiadać na temat spraw klubu, dopóki umowa nie zostanie sfinalizowana”.

Z pewnością dla kibiców Manchesteru United rozpoczyna się powoli nowa era. Czy nadchodzące lata będą lepsze od ubiegłych? Na to pytanie nikt nie zna odpowiedzi, a by ją poznać nie pozostaje nam nic innego niż czekać.