Co za sposób na przypieczętowanie hattricka! Eddie Nketiah rozegrał przeciwko Sheffield United jedno z najlepszych spotkań w karierze, strzelając Szablom trzy bramki. Ostatnia z nich to nasz gol października w Premier League.

W naszym plebiscycie z zeszłego miesiąca wygrał Bruno Fernandes, który popisał się pięknym wolejem w starciu z Burnley. Obejrzycie go TUTAJ.

Nasze ostatnie głosowanie, w którym wyłoniony został najlepszy gol października, wygrało trafienie Eddiego Nketiaha w starciu z Sheffield United. Anglik trafił do siatki beniaminka, który zawitał na Emirates aż trzykrotnie, a Arsenal rozgromił go aż 5:0. Wychowanek Kanonierów popisał się bramką, która stanowiła ozdobę meczu.

24-latek, który miał już dwie bramki na koncie, dostał piłkę na 25. metrze rywali. Od razu odwrócił się przyjęciem, otwierając sobie szansę do szybkiego oddania strzału prawą nogą. I dokładnie to zrobił! Kropnął potężnie pod poprzeczkę, w górny róg, nie pozostawiając szans na skuteczną interwencję Wesowi Foderinghamowi. Popisowe trafienie!

Gol od 1:42.

Nasze wyróżnienie rozstrzygnęła ankieta na facebookowej grupie Futbol w Anglii, która odbywa się co miesiąc. Tym razem zwycięzca miał zdecydowaną przewagę, bo uzbierał ponad 70% głosów. Czy słusznie aż tak zdeklasował konkurencję? Możecie przekonać się TUTAJ, oglądając wszystkich pięciu kandydatów.