Do zimowego okna transferowego jeszcze trochę, jednak klub już wkraczają do akcji. Ostatnio w mediach głośno zrobiło się o zainteresowaniu West Hamu wschodzącą gwiazdą Bundesligi. Klub z Londynu wspomniana transakcja może kosztować aż 35 milionów funtów!
Willian Pacho to młody, niezwykle utalentowany reprezentant Ekwadoru, który stanowi o sile defensywy Eintrachtu Frankfurt. Do Niemiec trafił on z Belgii, gdzie przez dwa sezony reprezentował barwy Antwerp. Imponującą u obrońcy cechą jest powtarzalność i ponadprzeciętna stabilność. Przerwy od gry w jego przypadku to sytuacje niemal wyjątkowe, co przy realiach współczesnej piłki stanowi niezwykle pożądany atrybut.
TEAMtalk poinformował, że drużyna Moyesa będzie musiała rywalizować o piłkarza z Evertonem i Crystal Palace. Według raportu wszystkie trzy kluby nieustannie monitorują sytuację piłkarza. Biorąc pod uwagę występy w europejskich pucharach, poszerzenie kadry wydaje się racjonalnym działaniem. Jakości nigdy za wiele.
Inwestycja w młodych i perspektywicznych piłkarzy zwykle się zwraca. Biorąc pod uwagę, że Pacho doskonale radzi sobie z presją i oczekiwaniami, to może być doskonały ruch transferowy Moyesa.