Mauricio Pochettino odniósł się do informacji, które wypłynęły po niedzielnym meczu z Aston Villą. Współwłaściciel Chelsea Behdad Eghbali miał po końcowym gwizdku przyjść do szatni The Blues po kolejnej rozczarowującej porażce drużyny. Argentyński szkoleniowiec przyznał, że nie widzi w tym jednak żadnego problemu. Twierdzi także, że ceni sobie opinię swoich przełożonych.
Piłkarze, a także kibice bardzo często różnie odbierają sytuacje, w których właściciel klubu lub prezes pojawia się po meczu w szatni. Zwłaszcza, gdy dotyczy to spotkania przegranego. Takie wydarzenie miało miejsce po niedzielnym meczu z Aston Villą. Od kiedy Todd Boehly i Behdad Eghbali rządzą klubem ze Stamford Bridge, zdarza im się bardzo często odwiedzać szatnię po skończonych meczach.
Szkoleniowiec Chelsea Mauricio Pochettino przyznał, że nie widzi problemu, gdy Boehly, Eghbali, a bardzo często także Paul Winstanley pojawiają się w szatni. Argentyńczyk ceni sobie ich opinię i lubi dyskutować o wydarzeniach boiskowych.
Po mojej niedzielnej konferencji prasowej (właściciele) przyszli i podzielili się z nami swoją opinią o meczu, jak zwykle. Zrobili to także po meczach z Liverpoolem, Luton i Nottingham Forest. Przyszedł Paul (Winstanley), Laurence (Stewart) i Behdad (Eghbali) i podzielili się kilkoma komentarzami, a o meczu rozmawiamy zawsze po moich obowiązkach medialnych. Nie widzę tego w złym sensie. Dla mnie zawsze jest dobrze, jeśli dzielą się z nami tym co myślą, a potem przywitają się z zawodnikami. Jeśli przyszli na przemówienie lub w innej sprawie, to oczywiście jest inna sprawa – powiedział trener Chelsea.
W zeszłym sezonie Todd Boehly otrzymał falę krytyki, gdy po przegranym meczu z Brighton wparował do szatni. Miał wtedy określić występ piłkarzy jako „żenujący”. Pochettino jest jednak przekonany, że właściciele nie „wchodzą mu w drogę” i zachowują się odpowiednio.
Moim obowiązkiem jest to, że jeśli będę musiał wygłosić przemówienie, to będzie to moja decyzja – tylko ja, gracze lub kapitan mogą to zrobić. Zadaniem właściciela nie jest przychodzenie do szatni i wygłaszanie przemówienia po meczu, nawet jeśli wygrywasz lub przegrywasz. Jednak oni doskonale wiedzą, jak muszą się zachować – dodał Pochettino.
Chelsea swoje najbliższe spotkanie rozegra już dziś wieczorem. The Blues w ramach rozgrywek Pucharu Ligi Angielskiej zmierzą się na Stamford Bridge z Brighton & Hove Albion.