Manchester United wyciągał bramkarza z Interu Mediolan, więc Inter chciał podpisać (byłego) bramkarza Manchesteru. Cóż to by była za historia. A gdyby jeszcze okazało się, że to Hiszpan rozegra lepszy sezon we Włoszech, niż Kameruńczyk w Premier League? Cóż, możemy tylko się domyślać, jak zakończyłaby się taka wymiana. Jednak jak informuje prasa, wiemy już, że Hiszpan nie był zainteresowany takim transferem.

Jak informuje Duncan Castles — dziennikarz między innymi Daily Record, David de Gea mógł zostać nowym bramkarzem Interu i zastąpić Onanę. Włosi przedstawili 32-letniemu golkiperowi ofertę, którą ten jednak odrzucił.

Według doniesień Hiszpan miał nie zgodzić się na oferowaną płacę. Włosi przedstawili ofertę gwarantującą zarobki w wysokości bagatela 5 milionów euro rocznie. Dla Davida de Gei było to jednak za mało.

Były bramkarz Czerwonych Diabłów oczekuje pensji dwukrotnie większej niż ta oferowana przez Inter. Spekuluje się, że po odliczeniu podatków chciałby zarabiać około 10 milionów euro.

Jakie kluby są w stanie spełnić takie wymagania? A no na przykład przedstawiciele z Arabii Saudyjskiej. Według informacji jest to jeden z najbardziej prawdopodobnych kierunków dla Hiszpana.

Preferowaną przez Davida de Geę ligą jest z kolei hiszpańska La Liga. Przypomnijmy, że do Manchesteru United 32-latek przychodził właśnie z Atlético Madryt, którego jest wychowankiem.

Hiszpan pożegnał się z Czerwonymi Diabłami dokładnie 8 lipca. Jego kontrakt nie został przedłużony. W koszulce z Diabełkiem na piersi bramkarz rozegrał 545 spotkań, w których zachował 190 czystych kont.