Wśród piłkarzy Manchesteru United, którzy udali się na przedsezonowe spotkanie z Lyonem, pojawiła się dosyć niespodziewana postać. Jonny Evans nie tylko trenował ostatnio z drużyną Czerwonych Diabłów, ale też weźmie udział w najbliższych meczach drużyny Erika Ten Haga.

Wychowanek klubu z Old Trafford od jakiegoś czasu trenuje ze swoim byłym zespołem. Początkowo brał udział w zajęciach drużyny U21, ale po tym jak zaimponował holenderskiemu menedżerowi, pojawiał się również na treningach pierwszej drużyny. Środkowy obrońca jest obecnie bez klubu, po tym jak skończyła się jego umowa z Leicester City.

Manchester United pozwolił trenować mu w Carrington, aby nie wypadł z formy przed związaniem się z nowym klubem. Póki co Reprezentant Irlandii Północnej nie spieszy się jednak z wyborem nowego pracodawcy. Co więcej, podpisał nawet krótkoterminową umowę właśnie z ekipą Czerwonych Diabłów.

Kontrakt pozwoli Evansowi wziąć udział w nadchodzącym tournee i wystąpić w meczach przeciwko Lyonowi oraz Wrexham. Szczegóły nie są znane, ale wydaje się, że umowa pokrywa jedynie kilka najbliższych tygodni. Nie można jednak wykluczyć, że ostatecznie 35-latek pozostanie na Old Trafford na dłużej, zwłaszcza jeżeli klubowi uda się sprzedać Harry’ego Maguire’a.

Evans rozegrał dla United 198 meczów, a na swoim koncie ma triumf w Lidze Mistrzów, klubowych Mistrzostwach Świata oraz trzy Mistrzostwa Anglii. Po opuszczeniu Old Trafford reprezentował barwy West Bromwich Albion oraz Leicester City, z którym sięgał też po Puchar Anglii.