W Leicester City przyszedł czas na rewolucję kadrową po spadku z Premier League. W pierwszej kolejności do klubu dołączył były asystent Pepa Guardioli, Enzo Maresca, który objął posadę głównego menedżera. Lisy postanowiły dynamicznie wejść w letnie okienko transferowe. Obecnie aż 4 piłkarzy jest łączonych z przenosinami na King Power Stadium.

Głównym celem Leicester City jest powrót do angielskiej elity już w następnym ligowym sezonie. Żeby to osiągnąć, Leicester musi wzmocnić najbardziej newralgiczne pozycje. Klub z King Power Stadium czeka znaczny zastrzyk gotówki po sprzedaży Jamesa Maddisona do Tottenhamu.  Wszystko wskazuje na to, że Leicester w batalii o Premier Legue będzie chciał postawić na doświadczonych graczy, biegłych w grze na angielskich boiskach.

Leicester zaufa doświadczonym graczom

Sky Sport donosi, że Harry Winks dołączy do zespołu Lisów za łączną kwotę 10 milionów funtów. 27-latek nigdy nie stał się kluczową postacią Tottenhamu ani reprezentacji Anglii, jednak w obliczu braku jakości w środku pola Leicester, może okazać się realnym wzmocnieniem.

Kolejny gracz z doświadczeniem w Premier League, który prawdopodobnie dołączy do zespołu Lisów to Conor Coady. Obrońca Wolverhampton zeszły sezon spędził na wypożyczeniu w Evertonie. Według Fabrizio Romano Leicester zapłaci za Anglika 7.5 miliona funtów, wyłączając bonusy. W obliczu odejścia Jonny’ego Evansa Leicester będzie potrzebować lidera defensywy z prawdziwego zdarzenia.

Z kolei John Percy z The Telegraph informuje, że Leicester chcę dopiąć transfer Joela Piroe ze Swansea City. Holenderski napastnik zdobył 19 goli i zanotował 2 asysty w minionej kampanii Championship. W swoich dwóch ostatnich sezonach na zapleczu angielskiej elity ustrzelił łącznie 41 goli i zanotował 8 asyst. Potencjał Holendra znacznie przewyższa Championship, dlatego Leicester powinien dołożyć wszelkich starań w pogoni za podpisem 23-latka.

https://twitter.com/lcfckini/status/1673968958158897152?s=20

Enzo Maresca chcę, aby Leicester grał total football. W osiągnieciu tego celu niezbędny jest bramkarz, który bezbłędnie gra nogami, dlatego włoski szkoleniowiec myśli o sprowadzeniu na King Power Stadium Zacka Steffena, którego zna z Manchesteru City. Biorąc pod uwagę fatalne statystyki Danny’ego Warda i Daniela Iversena z zeszłego sezonu, nowy bramkarz jest po prostu absolutnym priorytetem. Kwota transferu nie jest póki co znana, lecz w obliczu zapotrzebowania na jakościowego bramkarza jest to raczej marginalna kwestia.