Saga transferowa z udziałem Romelu Lukaku to materiał na dobrą telenowelę. Ciągnie się w nieskończoność, ma upozorowane zwroty akcji i ostatecznie zmierza do jednego. W tym wypadku do pozostania w Mediolanie…

„Romelu kocha koszulkę, którą ubiera na mecz. Czuje się bardzo komfortowo w Interze. Są to fundamentalne aspekty współpracy, on chce dalej być z nami. Jest jednak na wypożyczeniu. Wróci do Chelsea i z technicznego punktu widzenia nie wiemy co dalej się wydarzy. Zobaczymy”. – stwierdził w Radio Rai, CEO klubu z Mediolanu, Beppa Marotta

Mimo, że obecnie piłkarz jest cieniem siebie z przeszłości, wciąż strzela ważne dla klubu bramki. Dziewięć bramek i pięć asyst w 23 spotkaniach w lidze, są niezłym prognostykiem dalszej współpracy. Wciąż potrzeba jednak bardzo dużo pracy i zaangażowania w odnalezienie dawnej nieustępliwości i skuteczności.

Lukaku wyceniany jest na czterdzieści milionów euro. Klub z Londynu ściągając go w sezonie 21/22 zapłacił aż 113 milionów euro. Jeżeli zespół z Mediolanu zdecydowałby się na dalszą współpracę, musiałby liczyć się ze stosunkowo wysoką ceną. Może być to bowiem ostatnia szansa dla The Blues na zarobek…