Eddie Howe imponuje spokojem przed decydującą fazą sezonu. Szkoleniowiec Newcastle przyznał, że nie czuje presji z uwagi na kosmiczną formę The Reds. Musi być to niezwykle budujące dla jego piłkarzy, zwłaszcza przy ostatniej niedyspozycji. 

„Nie czuję, aby ktoś nas gonił. Wszystko zależy od nas. To my musimy być najlepszą wersją siebie. Nie skupiam się na żadnej innej drużynie. Podczas zebranego doświadczenia nauczyłem się, że Liverpool zawsze jest gdzieś blisko. To drużyna ze ścisłego topu i są zdolni do imponujących serii zwycięstw”. – stwierdził Anglik

„Są bardzo podobni do Manchesteru City. Mają spore doświadczenie. Nie możemy zwracać uwagi na to, co robią i się do nich porównywać. Pozostało nam się skupić na sobie”. – podsumował Howe

The Reds mając jedno rozegrane spotkanie więcej tracą obecnie zaledwie jeden punkt do Manchesteru United i Newcastle. Drużyna Howe’a zmierzy się jeszcze z Brighton, Leicester i Chelsea. Podopieczni Kloppa zagrają natomiast z Aston Villą i Southampton. Kto waszym zdaniem zagra w przyszłym sezonie w Lidze Mistrzów? Czy Liverpool zdoła uratować ten sezon? Zapraszamy do dyskusji!