Portal BBC poinformował, że sobotni mecz z Bournemouth mógł być ostatnim w barwach Crystal Palace dla Wilfrieda Zahy. Skrzydłowy doznał urazu, który prawdopodobnie wykluczy go z reszty sezonu. Przed nim jedna z najważniejszych decyzji w karierze. 

Trzydziestoletni skrzydłowy po zakończeniu obecnej kampanii musi zdecydować, czy pozostanie w Londynie. W grę wchodzą ogromne pieniądze. Według źródła, Crystal Palace proponuje mu tygodniówkę w wysokości aż 200 tysięcy funtów! Jeżeli reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej zdecydowałby się na złożenie podpisu, byłby to niekwestionowany klubowy rekord.

W gronie zespołów zainteresowanych usługami piłkarza znajdują się m.in. Arsenal i Marsylia. Zaha występuje w Palace nieprzerwanie od sezonu 14/15, kiedy został definitywnie wykupiony z Manchesteru United za kwotę… 3,8 milionów funtów! Dla Orłów rozegrał on blisko 400 spotkań, będąc na przestrzeni lat główną postacią drużyny.

Dożywotnie miano legendy, lub ostatnia szansa na spróbowanie sił, w którymś z czołowych zespołów Europy. Niewyobrażalny dylemat. Co waszym zdaniem powinien zrobić Iworyjczyk? Zapraszamy do argumentacji i dyskusji!