W ostatnich miesiącach pojawiały się informacje, jakoby Kim Min-Jae miałby wzmocnić latem Manchester United. Defensor Napoli odniósł się do medialnych plotek i je zdementował.
Już w grudniu angielska prasa donosiła, że Manchester United postara się, by latem na Old Trafford trafił Kim Min-Jae. Koreańczyk to jedna z rewelacji bieżącego sezonu Serie A i absolutnie kluczowe ogniwo przewodzącego ligowej tabeli Napoli. Włosi kupili go z Fenerbahce za zaledwie 19 milionów euro, a on błyskawicznie zadomowił się w zespole.
W ostatnich tygodniach spekulacje medialne łączące go z Czerwonymi Diabłami się nasiliły. Po niedawnym meczu reprezentacji Korei Południowej z Kolumbią, zakończonym remisem 2:2 środkowy obrońca zdementował jednak te informacje.
Jak wiecie, te plotki nie mają nic wspólnego z prawdą – cytuje jego słowa portal Goal. – Chcę skupić się na swoim zespole. Przede mną walka na wielu frontach. (…) To sprawia, że czuję się nieswojo. Wolałbym, żebyście nie rozpowszechniali takich informacji. Nie mogę się nimi przejmować, bo nie są prawdziwe. Teraz skupiam się na zespole, a nie takim nonsensie. Czeka nas wiele ważnych spotkań i chcę tylko koncentrować się na Napoli.
26-latek wyszedł w podstawowym składzie liderów Serie A w 34 z 36 meczów w tym sezonie. Tylko raz nie pojawił się w ogóle na murawie. Koreańczyk to murowany kandydat do jedenastki najlepszych transferów do ligi włoskiej w tym sezonie.