Harry Kane w Bayernie Monachium, odcinek kolejny. Tym razem na temat transferu reprezentanta Anglii do Monachium wypowiedział się legenda Dumy Bawarii, Uli Hoeneß.
Jeden z głównych kandydatów do wzmocnienia środka ataku w zespole Bayernu Monachium, Harry Kane, znajduje się w obrębie zainteresowań niemieckiego klubu od dłuższego czasu. Anglik kuszony jest przez klub z Allianz Arena praktycznie w każdym kolejnym oknie transferowym. Na temat ewentualnych przenosin napastnika Spurs do Bundesligi wypowiedział się także jeden z członków rady nadzorczej niemieckiego klubu, Uli Hoeneß.
Jeszcze nie tak dawno mówiłem, że Manchester City chciał zapłacić za 30-letniego piłkarza prawie 160 milionów euro. To naprawdę dużo, patrząc na jego wiek. Wtedy wyraziłem swoją opinię, jednak nie wykluczam, że prędzej czy później do naszego klubu nie trafi piłkarz za 100 milionów euro. Wciąż nie wykluczamy transferu Anglika – stwierdził Hoeneß.
Anglik kuszony jest nie tylko przez zespół Juliana Nagelsmanna, ale również przez oba kluby z Manchesteru. Właśnie nie tak dawno na poważnie do wyścigu o podpis na kontrakcie kapitana reprezentacji Trzech Lwów dołączyła ekipa Czerwonych Diabłów.
Mimo wszystko to właśnie Bayern wydaje się być na pole-position w grze o Kane’a.
W klubie wciąż mam coś do powiedzenia, bo jestem jednym z członków rady nadzorczej. W kwestii ściągnięcia Kane’a chciałem wyrazić tylko swoją opinię. Ważny głos będzie miało również pozostałych siedem osób z naszej rady. Taka jest nasza polityka klubu – zakończył Niemiec.
