Trafień z takiego miejsca właściwie nigdy się nie ogląda! Seamus Coleman zdobył z Leeds United bramkę z ostrego kąta, z pozycji, z której właściwie tylko się dośrodkowuje. Oto nasz gol lutego w Premier League!
Zanim obejrzycie to trafienie, skorzystamy z szansy, by przypomnieć wam najlepszą bramkę stycznia. W poprzednim miesiącu wyróżniliśmy cudowny strzał z rzutu wolnego Michaela Olise przeciwko Manchesterowi United. Zobaczcie go TUTAJ.
Seamus Coleman nie strzelił bramki od ponad roku. Serię bez wpakowania piłki do siatki, trwającą od domowego meczu z Leeds w poprzednim sezonie ligowym zakończył… w domowym spotkaniu z Leeds. Historia zatoczyła koło, a Irlandczyk popisał się naprawdę efektownym uderzeniem!
34-latek otrzymał od Alexa Iwobiego piłkę zagraną na wolne pole. Popędził prawym skrzydłem do kozłującej futbolówki aż w pole karne. Dopadając do niej szybko rzucił okiem w środek szesnastki, gdzie nie było żadnych partnerów.
Zdecydował się na strzał, zaskakując Illana Mesliera, który wyszedł z bramki. Czy to była planowana decyzja? A może jednak szukał dogrania na ślepo? Wydaje się, że chyba jednak zrobił to, co chciał. To naprawdę nietypowe trafienie!
©aptain ©lutch. pic.twitter.com/BVlcT4PTTY
— Everton (@Everton) February 18, 2023
Najlepsze bramki miesiąca nasi czytelnicy wybrali na facebookowej grupie Futbol w Anglii. Nasz gol lutego w Premier League otrzymał w niej 72% głosów. Wszystkie nominowane trafienia możecie zobaczyć TUTAJ.