Jesse Marsch poszukuje wzmocnień w swojej ojczyźnie. Na celowniku Leeds United znalazł się obrońca Philadelphia Union, Kai Wagner.

Wiele wskazuje na to, że Leeds United będzie w tym sezonie zamieszane w walkę o utrzymanie. Pawie poszukują więc opcji wzmocnienia składu. Według doniesień portalu The Athletic na ich listę życzeń trafił występujący w MLS Niemiec, Kai Wagner. 25-latek jest kluczowym zawodnikiem Philadelphia Union. W rozgrywkach 2022 pomógł zespołowi wygrać Supporters’ Shield, czyli nagrodę dla najlepszej drużyny sezonu zasadniczego. W Playoffach zaszedł z nią aż do finału, gdzie przegrali z Los Angeles FC po rzutach karnych. Jego 8 asyst pomogło mu zasłużyć na miejsce w najlepszej jedenastce ligi.

Były zawodnik m.in. rezerw Schalke miałby pomóc załatać problematyczną dziurę powstałą na pozycji lewego obrońcy. Aktualnie kontuzjowani są bowiem Junior Firpo i Stuar Dallas. W dłuższej perspektywie mógłby jednak powalczyć również z nimi o miejsce w podstawowym składzie. W teorii dobrze wpisuje się bowiem w ofensywną, intensywną filozofię futbolu Jessiego Marscha.

Wagner, poza solidną postawą w defensywie, miałby wnieść do Leeds również wartość dodaną w ataku. W swej obecnej drużynie regularnie stwarza bowiem zagrożenie. W sezonie 2022 przewodził w klubowych klasyfikacjach kluczowych podań, wykreowanych szans strzeleckich oraz dośrodkowań.

25-latek gra na amerykańskich boiskach od 2019 roku, kiedy to przeniósł się do Filadelfii z trzecioligowego wówczas Würzburger Kickers. Dla Union zagrał w 128 oficjalnych meczach. Strzelił 4 gole i zaliczył 21 asyst. Niemca łączono z przenosinami na Elland Road już latem.