Malang Sarr został piłkarzem Chelsea w sierpniu 2020 roku. Francuz przez ten czas zdołał rozegrać zaledwie 21 spotkań w koszulce The Blues. Natomiast już 2 razy zdążył być wypożyczany do innego klubu. Najpierw przenosił się na rok do FC Porto, a podczas ostatniego letniego okienka transferowego przeniósł się do francuskiego AS Monaco. W barwach ekipy z Ligue 1 zaliczył w bieżącym sezonie jedynie 6 meczów, które złożyły się na zaledwie 240 minut.

23-latek nie jest zadowolony z takiego stanu rzeczy. Jednak z drugiej strony nawet jeśli wróci do Chelsea już w styczniu przyszłego roku lub na koniec tego sezonu, to na Stamford Bridge również nie będzie mógł liczyć na zbyt częste pojawianie się na placu gry. Z tego powodu agent środkowego obrońcy najchętniej znalazłby swojemu klientowi nowe miejsce pracy. Wspomniał o tym w jednej ze swoich ostatnich wypowiedzi.

Sarr nie gra dużo w AS Monaco. Jest trochę rozczarowany, że opuścił Chelsea właśnie po to, żeby móc więcej grać. Zobaczymy będzie mógł odejść w styczniu. Torino chciało go zeszłego lata, a AC Milan śledzi go od dłuższego czasu. – powiedział Federico Pastorello.