Już od dłuższego czasu mówi się o potencjalnym odejściu Hakima Ziyecha z szeregów Chelsea. Zdaje się, że nie ma on już właściwie żadnych szans na udaną przyszłość na Stamford Bridge. Podczas bieżącej kampanii Wspomniane odejście ma nastąpić już podczas najbliższego zimowego okienka transferowego. Ostatnio na temat tych doniesień wypowiedział się sam reprezentant Maroka, który aktualnie bierze udział w Mistrzostwach Świata rozgrywanych na boiska Kataru.
Trudno powiedzieć, naprawdę trudno powiedzieć. Nie wiemy, co wydarzy się podczas zimy. To piłka nożna, więc naprawdę trudno powiedzieć. – stwierdził (w niezbyt konkretny sposób) Ziyech.
Zdecydowanie więcej konkretów dał Fabrizio Romano, który podał, że Londyńczycy byli chętni na definitywne sprzedanie byłego piłkarza Ajaksu Amsterdam podczas ostatniego letniego okna transferowego, ale zabrakło chętnych. Wśród ekip, które interesują się pozyskaniem 29-latka jest między innymi włoski AC Milan. Mediolańczycy woleliby jednak jedynie wypożyczyć Ziyecha. Wydaje się jednak, że to właśnie Milan jest faworytem w wyścigu o usługi pomocnika Niebieskich.
Klub ze stolicy Anglii miał już znaleźć następcę Marokańczyka. Miałby nim być stary dobry znajomy trenera Grahama Pottera z czasów prowadzenia Brighton – Leandro Trossard! Belg świetnie spisuje się w tym sezonie Premier League. Ma na koncie 7 goli i 3 asysty w 14 meczach. Chelsea bardzo chętnie widziałaby w nim swojego nowego zawodnika, a więc już teraz rozpoczęli prace i rozmowy z Brighton w tej sprawie. Sam Trossard również często odnosił się do plotek sugerujących jego przybycie do zespołu dowodzonego przez Pottera.
