Przygoda Stevena Gerrarda z Aston Villą nie okazała się najlepsza. Anglik ostatecznie został zwolniony po serii słabych spotkań i obecnie pozostaje bezrobotny. Niedługo może się to jednak zmienić.

Wszystko to za sprawą tego, że z pracy wyleciał Giovanni van Bronckhorst. Holender prowadząc szkockie Rangers skompromitował się w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów, której fazę grupową zakończył z bilansem bramkowym -20. Zarząd klubu nie zadowalała też ligowa postawa drużyny. Rangersi na chwilę obecną tracą do Celticu 9 punktów.

Zdaniem brytyjskiego bukmachera najbardziej prawdopodobny wydaje się powrót Stevena Gerrarda na Ibrox Stadium. Kurs na to, że legenda Liverpoolu ponownie obejmie Rangers wynosi 2/1. Rywalami Anglika w wyścigu o posadę są m.in. Sean Dyche, Michael Beale oraz Chris Wilder.

Gerrard bardzo dobrze wspomina pracę w Szkocji. Jako menedżer Rangers rozegrał niemal 200 spotkań, w których osiągnął imponującą średnią 2,15 punktów na mecz. Anglik w sezonie 2020/21 zdołał również wygrać ligę szkocką.