Możliwe, że kolejny zawodnik Chelsea przeniesie się niedługo na Camp Nou. Według doniesień z Hiszpanii FC Barcelona zamierza pozyskać N’Golo Kanté.

Negocjacje kontraktowe na linii N’Golo Kanté – Chelsea stoją w martwym punkcie, a sytuację chce wykorzystać FC Barcelona. Umowa Francuza z londyńskim klubem wygasa wraz z końcem sezonu. W związku z tym Blaugrana widzi w nim potencjalną opcję darmowego wzmocnienia.

Hiszpańskie media donoszą, że klub z Camp Nou zidentyfikował w osobie 31-latka idealnego następcę dla Sergio Busquetsa. Takie wieści podaje portal Relevo. Według ich informacji dwukrotny mistrz Anglii uważany jest za lepszą opcję od innego celu – Rubena Nevesa z Wolverhampton Wanderers. Za Portugalczyka trzeba będzie bowiem zapłacić 25 milionów euro. Preferowane jest pozyskanie nowego piłkarza bez kwoty odstępnego.

Z powodu problemów zdrowotnych Kanté spędził na murawie w obecnym sezonie zaledwie 175 minut. Niedawno zdiagnozowano u niego poważny uraz uda. Będzie musiał przez niego pauzować kolejne cztery miesiące i ominie Mistrzostwa Świata w Katarze. Pomocnik chce, by Chelsea zaoferowała mu czteroletnią umowę, lecz w obliczu trapiących go kontuzji londyńczycy preferują kontrakt na dwa lata z opcją przedłużenia o kolejny rok.

Minionego lata do Katalonii przeniosło się dwóch piłkarzy The Blues – Marcos Alonso oraz Andreas Christensen. Spekulowano również o tym, że w takim samym kierunku miałby powędrować Cesar Azpilicueta.