David Ornstein twierdzi, że czołowe kluby Premier League liczą, iż Wilfried Zaha opuści Crystal Palace na zasadzie wolnego transferu. Kontrakt Iworyjczyka wygasa po zakończeniu tego sezonu.

Wilfried Zaha to jeden z najwyżej ocenianych zawodników Premier League spoza klubów Big Six. Wychowanek Crystal Palace właściwie co roku łączony jest z transferem do jednej z czołowych ekip. Niemniej, gra na Selhurst Park nieprzerwanie od ośmiu lat i powrotu po nieudanej przygodzie w Manchesterze United. David Ornstein twierdzi, że Iworyjczyk może odejść z klubu za darmo.

Łączono go z Arsenalem, Tottenhamem, a ostatniego lata z Chelsea. Te transfery jednak nie wypaliły – mówił jeden z najlepiej poinformowanych angielskich dziennikarzy w podcaście The Five. – Palace tak bardzo go ceni, bo wiedzą, że bez niego prawdopodobnie będą się bili o utrzymanie. Zawsze stawiali więc zaporową cenę.

Wysokie żądania sprawiały, że 29-latek pozostał w Londynie, choć mówiło się nawet, że składał prośby o pozwolenie na odejście. Tym razem sytuacja może jednak ulec zmianie. Ornstein twierdzi, że w środowisku panuje coraz większe przekonanie, iż Zaha opuści Crystal Palace wraz z wygaśnięciem kontraktu po zakończeniu obecnego sezonu.

Kilka klubów będzie zastanawiać się, czy nie zdołają pozyskać go za darmo latem 2023. Z pewnością będą takie rozmowy. Wiele osób ze środowiska czuje, że poczeka i odejdzie na zasadzie wolnego transferu, by grać w Champions League” – opowiadał.

Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej w ostatnich dwóch sezonach był najlepszym strzelcem swego zespołu. W obecnych rozgrywkach również zdecydowanie przewodzi pod tym względem wśród graczy Orłów.