Denis Zakaria trafiał do Chelsea podczas ostatniego dnia okna transferowego. The Blues pozyskali go w ramach wypożyczenia na specjalne życzenie Thomasa Tuchela. Dość szybko okazało się jednak, że Niemiec nie pozostanie na Stamford Bridge, a nowy szkoleniowiec nie korzysta z usług Szwajcara.

Wszystko to może prowadzić do przerwania wypożyczenia pomocnika już w styczniu. Zakaria nie rozegrał jeszcze ani minuty w barwach Chelsea i nie zapowiada się na zmianę tego stanu rzeczy. Pomimo tego, że Graham Potter nie ma żadnych zarzutów do swojego pomocnika.

Nie podjęto jeszcze żadnej decyzji. Denis dobrze trenuje, jest gotów, aby pomóc drużynie. Nie ma żadnych rozmów. Jest ważnym członkiem zespołu. Jest cierpliwy i czeka na swoją szansę.

Inaczej przekonuje za to Nizaar Kinsella. Jeden z najlepiej poinformowanych w tematyce Chelsea dziennikarzy uważa, że zaplanowano już rozmowę Todda Boehly’ego oraz Grahama Pottera z zawodnikiem. Zakaria ma być sfrustrowany brakiem szans do pokazania się. Dialog między przedstawicielami klubu a piłkarzem może doprowadzić do skrócenia wypożyczenia więc Szwajcar powróciłby do Turynu już w styczniu.