Każdy wiedział, że saga transferowa z udziałem Mbappe kiedyś powróci. Nikt jednak nie spodziewał się, chyba że tak szybko. Francuz w maju podpisał nowy kontrakt z PSG, a dziś pojawiły się pierwsze doniesienia jakoby chciał opuścić Paryż.

Tak ustaliły przynajmniej hiszpańskie media. Pierwszy informacje upublicznił Mario Cortegana z Marcy. Hiszpański dziennikarz przekazał, że relacje na linii Mbappe — PSG są tragiczne. Wychowanek AS Monaco czuje się oszukany przez klub w kwestii swoich uprawnień w zespole. Doniesienia o niezadowoleniu napastnika zaczynają potwierdzać również francuskie media jak i Fabrizio Romano.

Ma być, aż tak źle, że francuski napastnik poprosił o zgodę na odejście z klubu. O dziwo PSG zgodziło się na żądanie swojego gwiazdora, ale postawiło mu jeden warunek. Władze klubu nie zaakceptują oferty ze strony Realu Madryt. Wszystko to ze względu na konflikt między Florentino Perezem a Nasserem Al Khelaifim. Przedstawiciele obu klubów mieli poróżnić się w trakcie trwania sagi transferowej z udziałem Mbappe oraz przy debatach dotyczących Superligi.

Zdaje się to być bardzo krzywdzące dla piłkarza, bo jak przekonuje COPE jest on świadomy błędu, jaki popełnił przedłużając kontrakt z mistrzem Francji i chciałby trafić do stolicy Hiszpanii. Teraz jednak droga tam wydaje się być zamknięta.

W związku z tym dla zawodnika jedynym rozwiązaniem może być odejście do klubu występującego w Premier League. Marca przekonuje, że najbardziej prawdopodobnym kierunkiem byłby Liverpool. The Reds chcieli pozyskać piłkarza jeszcze zanim ten przedłużył umowę z PSG. Jeśli informacje się potwierdzą to niewykluczone, że w przyszłości zobaczymy Kyliana Mbappe na angielskich boiskach.