Po niezwykle emocjonującym North London Derby i wielu kontrowersjach nie mogło zabraknąć również opinii Antonio Conte. Szkoleniowiec Tottenhamu w gorzkich słowach odniósł się do funkcjonowania systemu VAR w Premier League. 

Wszystko to za sprawą czerwonej kartki, którą w 62. minucie spotkania obejrzał podopieczny Włocha – Emerson Royal. Tak odnośnie brutalnego wejścia i decyzji arbitra wypowiedział się na konferencji Conte:

„Czerwona kartka zabiła mecz. Uważam, że w pierwszej części spotkania mieliśmy swoje okazje, których nie zdołaliśmy wykorzystać. Nie lubię krytykować decyzji arbitrów. Każdy ma dostęp do powtórki i prywatnej oceny sytuacji”. – stwierdził Conte

Dużo mocniej wypowiedział się w kontekście video assistant referee:

„W Anglii ciężko o dobre funkcjonowanie systemu, jeśli nie ma jednej interpretacji. Czasami oglądamy sytuację, która może zostać rozpatrzona na przynajmniej trzy sposoby. Zdecydowanie jest nad czym pracować. We Włoszech, sędziowie spotykają się raz w tygodniu, aby przeanalizować mecze i wyciągnąć wnioski. Nie wiem, czy w Anglii działa to podobnie, ale uważam, że to dobry pomysł. Poziom tej ligi jest tak wysoki, że VAR musi mu dorównać. – przyznał Włoch

Popieracie szkoleniowca Spurs? A może waszym zdaniem na siłę próbuje on usprawiedliwić wynik spotkania?