Nie od dziś wiadomo, że Trent Alexander-Arnold wygląda o wiele lepiej w ofensywie niż w defensywie. W tym sezonie widać to jeszcze bardziej. I do krytyki prawego obrońcy dołącza kolejny były piłkarz.

Nie jest to wymarzony start sezonu dla Trenta Alexandra-Arnolda. Co prawda, ma już w tym sezonie dwa gole, co dla obrońcy jest świetnym wynikiem, to ma także na koncie kilka goli dla rywali. Do tego dziś pojawiła się informacja, że 23-latek nie znalazł się w kadrze meczowej na mecz Anglii z Niemcami w ramach Ligi Narodów. Do tego dochodzą kolejne słowa krytyki ze strony byłych piłkarzy czy ekspertów.

Ostatnio Alexander-Arnold dostał od Franka Leboeufa, byłego piłkarza Chelsea oraz mistrza świata z Francją z 1998 roku. Dla byłego stopera kapitana gra w ofensywie Anglika nie przykryje jego ogromnym braków w defensywie.

Spójrzmy na Trenta Alexandra-Arnolda. Kocham tego chłopaka, jego jakość w ofensywie. Ale w obronie to jest poziom Championship. Służy mu tylko system Kloppa, a kiedy ten system nie działa, co widzimy w tym sezonie, wychodzą jego wszystkie braki w defensywie – mówił Leboeuf dla Journal du Dimanche.

Chciałbym go wziąć na trening, żeby się nauczył podstaw. Powiedziałbym mu, żeby tylko zaczął patrzeć za siebie. To by mu już wiele pomogło – dodał.