Manchester United podczas ostatniego letniego okna transferowego wstał i wybrał przemoc. Czerwone Diabły wydały aż 240 milionów na pozyskanie nowych zawodników. Jednocześnie otrzymali tylko 13 milionów za sprzedaże swoich graczy. Dość powiedzieć, że sam Antony kosztował 95 milionów euro, a z kolei Casemiro zmusił Red Devils do wyłożenia na stół nieco ponad 70 milionów. Wszystko wskazuje na to, że najbliższe zimowe okno nie będzie już tak szalone w wykonaniu ekipy z Old Trafford.

Takie wnioski można wysnuć po zaznajomieniu się ze słowami dyrektora sportowego Johna Murtough. Dla United wciąż ważna będzie szeroka kadra, bo grają na wszystkich czterech frontach, a po niezłym starcie sezonu na pewno liczą na jak najlepsze wyniki we wszystkich dostępnych rozgrywkach. Mimo wszystko na ich większe ruchy najprawdopodobniej przyjdzie poczekać aż do przyszłego lata.

Ogólnie rzecz biorąc, w naszych planach wyprzedzamy założony harmonogram transferów, który założyliśmy na początku tego lata. Nie przewidujemy takiego samego poziomu aktywności w przyszłych oknach. Jak zawsze nasze plany skupiają się na letnim oknie oknie transferowym – stwierdził Murtough.