Caglar Söyüncü latem przyszłego roku odejdzie z Leicester City. Niegdyś sztandarowy obrońca Lisów nie rozegrał w bieżącym sezonie Premier League ani minuty. Największe zainteresowanie reprezentantem Turcji okazał gigant z La Liga.

Dawny trener Caglara Söyüncü, Huseyin Eroglu ujawnił, że 26-latek przyszłego lata dołączy do Atlético Madryt na zasadzie darmowego transferu. Kontrakt Turka z Leicester jest ważny do 30 czerwca 2023 roku. Szczegóły transferu nie są jeszcze znane, ale mówi się o 5-letniej umowie i zarobkach na poziomie 2,5 miliona euro rocznie. Według licznych doniesień Atlético było zainteresowane sprowadzeniem Turka na Wanda Metropolitano już podczas minionego okienka. Jednak cena 20 milionów funtów skutecznie zniechęciła włodarzy klubu z Madrytu.

Tajemnicą pozostaje, dlaczego niegdyś sztandarowy obrońca Leicester nie dostaje więcej szans u Brendana Rodgersa. Szkoleniowiec Lisów w niedawnym przedmeczowym wywiadzie przyznał, że Söyüncü nie jest nawet blisko swojej dawnej formy. Jednak Leicester po 7 rozegranych meczach ma na swoim koncie aż 22 stracone gole. Irlandzki menedżer mimo koszmarnej postawy swojej defensywy ani razy nie skorzystał z usług 26-latka. Spekuluje się, że Rodgers nie chcę stawiać na zawodników, którzy myślami są już w innym klubie.

Caglar Söyüncü dołączył do ekipy Lisów w 2018 roku, opuszczając niemiecki SC Freiburg. Do tej pory rozegrał dla Leicester 124 spotkania.