Chelsea straciła w tym okienku dwóch bardzo ważnych stoperów (Antonio Rudiger do Realu Madryt i Andreas Christensen do Barcelony), ale jednocześnie pozyskała dwóch innych środkowych obrońców. Chodzi o Kalidou Koulibaly’ego z Napoli, a także Wesleya Fofany z Leicester. Wydaje się, że to jednak nie koniec zakupów The Blues na tej pozycji, bo już teraz są oni skłonni do wznowienia negocjacji w sprawie Josko Gvardiola.

Chorwacki defensor podpisał ostatnio nowy kontrakt z niemieckim klubem, który będzie obowiązywał do czerwca 2027 roku, ale przedstawiciele Lipska doskonale wiedzą, że zatrzymanie gracza w klubie będzie bardzo ciężkie. Zdaniem Fabrizio Romano, już teraz zdają sobie doskonale sprawę, że latem przyszłego roku w bój o Gvardiola wyruszy wiele czołowych ekip. W wyścigu o zabiegi utalentowanego 20-latka do Chelsea (ich lukratywna oferta została odrzucona jeszcze podczas ostatniego Deadline Day) ma dołączyć aktualny mistrz Anglii, czyli Manchester City. Tak przynajmniej podaje Romano.

Josko Gvardiol jest zawodnikiem RB Lipsk od lipca 2021 roku. Wychowanek Dinama Zagrzeb zdołał przez ten czas rozegrać 35 spotkań w Bundeslidze. Przyniosło mu to 2 bramki, a także tyle samo asyst. Wciąż jest jednym z najbardziej gorących kąsków spośród wszystkich defensorów świata. Dość powiedzieć, że w ostatnie dni ubiegłego letniego okna transferowego Chelsea oferowała za niego niespełna 80 milionów funtów!