Wczoraj zakończyliśmy letnie okienko transferowe 2022. Towarzyszyła temu nasza relacja z dwóch ostatnich dni okna. Mimo wszystko zespoły wciąż mogą sięgnąć po tak zwanych wolnych agentów, którzy obecnie pozostają bez drużyny. Jednym z takich zawodników jest belgijski stoper Jason Denayer. Zainteresowane jego usługami jest Wolves. Na ten temat zdążył wypowiedzieć się już trener Wilków, czyli Bruno Lage.
Zobaczymy, co się wydarzy w następnych dniach. Ja znam Denayera bardzo dobrze. Jesteśmy zadowoleni z naszych środkowych obrońców, ale jest luka i gdybyśmy mieli szansę sprowadzić jednego doświadczonego gracza, byłoby o wiele lepiej – stwierdził portugalski szkoleniowiec ekipy z Molineux Stadium.
Luka, która została wspomniana przez Lage’a powstała po wczorajszym sprzedaniu Willy’ego Bolly do Nottingham Forest. Francuski defensor reprezentował barwy Wolverhampton już od 2017 roku. 31-letni Iworyjczyk, który ma francuskie korzenie, był podstawowym obrońcą Wolves w samej końcówce ubiegłego sezonu. Wydaje się, że jego brak może być w przyszłości odczuwalny. Zwłaszcza w przypadku niechcianych kontuzji w formacji defensywnej.
W klubie – zgodnie z oczekiwaniami – pozostał Ruben Neves, który od początku tego lata był łączony z potencjalnymi przenosinami do bardziej renomowanych ekip Premier League, a także kilku innych lig europejskich. Portugalczyk powinien być jedną z najważniejszych postaci zespołu dowodzonego przez Lage’a.