We wrześniu 2008 roku zaczęła się nowa era w historii klubu z niebieskiej części Manchesteru. Abu Dhabi Group, której założycielem jest Mansour bin Zayed Al Nahyan, znany jako Szejk Mansour, została nowym właścicielem Obywateli. Dzięki ogromnemu nakładowi finansowemu członka rodziny królewskiej Abu Dhabi, City z miejsca wskoczyło na wyższy poziom sportowy oraz organizacyjny.

Na pierwsze trofeum trzeba było poczekać 3 lata. W 2011 roku The Cityzens triumfowali w FA Cup, a już rok później zdobyli tytuł mistrzowski po 44 latach przerwy. Łącznie z nowym właścicielem gablota powiększyła się już o 14 trofeów. Ostatnim meczem rozegranym przed przybyciem do Manchesteru szejków ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich było wyjazdowe spotkanie z Sunderlandem 31 sierpnia 2008 roku. Obywatele wygrali tego dnia 3:0, a my przyjrzymy się jedenastce, która wybiegła na boisku od pierwszej minuty.

BRAMKARZ

JOE HART

Do Manchesteru trafił w 2006 roku, w wieku zaledwie 19 lat. Stał się legendą w bramce Obywateli, rozegrał ponad 300 spotkań w błękitnej koszulce. 4-krotnie wygrywał najważniejsze indywidualne trofeum dla bramkarzy w Anglii, czyli Złotą Rękawicę za największą liczbę czystych kont w Premier League.

Jego kariera zahamowała w 2016 roku, kiedy na Etihad Stadium zawitał Pep Guardiola. Katalończyk skreślił angielskiego bramkarza, który kolejne lata spędził w Torino, West Hamie oraz Burnley. Niewątpliwie żadnej z tych przygód nie może zaliczyć do udanych. Po tym, jak wygasła jego umowa z The Clarets, ostatecznie podpisał kontrakt z Tottenhamem. W północnym Londynie był jednak tylko rezerwowym. Obecnie reprezentuje barwy Celtiku, gdzie wreszcie może liczyć na regularną grę i rywalizację w Lidze Mistrzów.

OBROŃCY

VEDRAN ĆORLUKA

Chorwat pograł na Eastlands zaledwie rok. Sezon 2008/09 rozpoczął w City, a następnie dwa tygodnie po meczu z Sunderlandem dołączył do ligowego rywala – Tottenhamu. Na White Hart Lane spędził 4 lata, a po krótkiej przygodzie w Leverkusen dołączył do Lokomotivu Moskwa, gdzie w 2021 roku zakończył karierę. Jego klubowymi kolegami w Moskwie byli Grzegorz Krychowiak i Maciej Rybus, a Ćorluka pełni w zespole rolę kapitana. W 2018 roku zajął z reprezentacją Chorwacji drugie miejsce na Mundialu w Rosji.

MICAH RICHARDS

Wychowanek Obywateli i ulubieniec kibiców, którego karierę zniszczyły kontuzje. Zadebiutował w pierwszej drużynie w wieku 17 lat i spędził w niej 9 sezonów. Następnie w 2014 roku odszedł na roczne wypożyczenie do Fiorentiny, a sezon później podpisał kontrakt z Aston Villą. Jego przygoda na Villa Park stała jednak przede wszystkim pod znakiem ciągłych problemów zdrowotnych. Przez 4 lata w Birmingham zdołał rozegrać zaledwie 26 spotkań.

Oficjalnie zakończył karierę dopiero latem 2019 roku. Obecnie odgrywa rolę eksperta telewizyjnego łączy z pracą w Manchesterze City, gdzie między innymi bierze udział w różnych akcjach promocyjnych. Swoim śmiechem i pozytywnym podejściem do życia wywołuje uśmiech na ustach wszystkich widzów Sky Sports.

RICHARD DUNNE

Bezsprzecznie ostoja defensywy Obywateli w pierwszej dekadzie XXI wieku. Dla klubu rozegrał około 350 spotkań i aż 4 razy wybierany był zawodnikiem roku. Jest rekordzistą Premier League w dwóch niechlubnych kategoriach – liczbie czerwonych kartek (8, taki sam wynik osiągnęli Patrick Vieira i Duncan Ferguson) oraz strzelonych goli samobójczych (10). Buty na kołku zawiesił przed pięcioma laty po dwuletnim epizodzie w QPR. Po karierze wraz z rodziną zamieszkał w Monaco i pełni funkcję eksperta w irlandzkiej telewizji.

MICHAEL BALL

Lewy obrońca karierę rozpoczął w Evertonie. Zanim trafił do City, grał jeszcze dla Rangersów oraz PSV. W Manchesterze spędził dwa i pół roku, a po wygaśnięciu kontraktu w 2009, przez kolejne 2 lata pozostawał bez klubu. Ostatecznie załapał się jeszcze na półroczny angaż w Leicester, jednak po krótkiej przygodzie w zespole Lisów, zakończył karierę. Najlepsze lata piłkarskiej przygody bez wątpienia spędził w niebieskiej części Merseyside.

POMOCNICY

STEPHEN IRELAND

Irlandczyk dołączył do akademii City w wieku 15 lat i spędził w Manchesterze całą dekadę, dzięki czemu do dziś jest bardzo dobrze wspominany przez wielu kibiców. W 2010 roku przeszedł do Aston Villi w ramach transakcji, w której w drugą stronę powędrował James Milner. Następnie spędził kilka lat w Stoke, a w 2018 roku podpisał kontrakt z Boltonem. Ostateczni dla Kłusaków nie rozegrał jednak żadnego spotkania ze względu na problemy finansowe klubu.

Podobnie do Richardsa, jego kariera została zahamowana przez serię poważnych kontuzji. Ze względu na przewlekłe problemy zdrowotne, od 2018 roku nie mógł znaleźć klubu. Trzy lata temu zagrał w benefisowym meczu Vincenta Kompany’ego na Etihad Stadium i wyglądał w nim naprawdę przyzwoicie. W 2020 roku, w wieku 34 lat, głośno zapowiadał w wywiadzie dla The Athletic, że zamierzał wrócić do profesjonalnej piłki. Z tych planów nic jednak nie wyszło i można go już rozpatrywać jako emerytowanego piłkarza.

DIETMAR HAMANN

Wychowanek Bayernu Monachium najwięcej meczów na Wyspach rozegrał dla Liverpoolu. Reprezentował jeszcze barwy Newcastle, a dla Manchesteru City w ciągu 3 lat rozegrał 71 spotkań. Następnie po odejściu z Eastlands dołączył do MK Dons, gdzie pełnił rolę grającego trenera. Później przez chwilę był członkiem sztabu szkoleniowego w Leicester. Zrezygnował po 5 miesiącach, aby samodzielnie przejąć Stockport United, które właśnie spadło do Conference League. Tam również nie popracował długo – odszedł po 4 miesiącach, kiedy okazało się, że przejęcie klubu przez nowego właściciela nie dojdzie do skutku. Obecnie jest cenionym ekspertem telewizyjnym.

VINCENT KOMPANY

Belg zadebiutował w Premier League zaledwie tydzień wcześniej. Godny uwagi jest fakt, że początek kariery na angielskich boiskach zaliczył jako środkowy pomocnik. Następnie został przekwalifikowany na stopera, a przed sezonem 11/12 została mu powierzona funkcja kapitana. W pierwszej kampanii z opaską na ramieniu poprowadził zespół do triumfu w Premier League.

Jeden z najlepszych obrońców w historii Premier League i bezdyskusyjna legenda Obywateli. Rok temu, po zdobyciu 4. tytułu mistrzowskiego opuścił klub na rzecz Anderlechtu, którego jest wychowankiem. Początkowo pełnił w Belgii funkcję grającego trenera. W wieku 34 lat ogłosił zakończenie piłkarskiej kariery i skupił się tylko i wyłącznie na trenowaniu drużyny z Brukseli. Od tego sezonu jest menedżerem Burnley, z którym chce wrócić do Premier League. Na Turf Moor zdążył już sprowadzić kilku młodych piłkarzy z Manchesteru City.

MICHAEL JOHNSON

Johnson był świetnie zapowiadającym się pomocnikiem, którego kariera okazała się jednym wielkim niewypałem. W dzieciństwie występował w szkółkach aż 6 klubów w Anglii oraz Holandii. W City przebił się do seniorów w wieku 18 lat. Jego przygoda z poważną piłką nie potrwała jednak zbyt długo, ponieważ seria poważnych kontuzji przeszkodziła mu w rozwoju. W ciągu ostatnich 5 lat trwania kontraktu wybiegł na boisko zaledwie 4 razy.

W 2011 roku wysłano go na wypożyczenie do Leicester, jednak zostało ono zakończone przedwcześnie ze względu na następną kontuzję. Później nie znalazł już kolejnego klubu i musiał skończyć karierę w wieku 24 lat. W wywiadzie po wygaśnięciu kontraktu z City wyznał, że od lat poddawał się leczeniu psychiatrycznemu. Kilkukrotnie był aresztowany za jazdę pod wpływem alkoholu. W 2015 roku otworzył agencję nieruchomości w rodzinnym Urmston.

SHAUN WRIGHT-PHILLIPS

Przygoda SWP w błękitnej koszulce miała dwa etapy. Syn legendarnego Iana Wrighta dołączył do szkółki Obywateli w wieku 15 lat, a następnie w 1999 roku zadebiutował w pierwszej drużynie. W wyniku dobrych występów w błękitnej koszulce, w 2005 roku za oszałamiającą kwotę około 31 milionów euro trafił do Chelsea. Z ekipą The Blues zdobył Premier League, a po 3 latach wrócił do Manchesteru.

W omawianym spotkaniu z Sunderlandem zdobył 2 gole i został wybrany zawodnikiem meczu. Kolejnym etapem w jego karierze było QPR (wystąpił w barwach londyńskiego zespołu w legendarnym meczu, po którym City w szalonych okolicznościach zdobyło mistrzostwo), a następnie przeniósł się do USA. Za oceanem grał dla NY Red Bulls, Arizona United oraz Phoenix Rising. Trzy lata temu oficjalnie zakończył swoją karierę i od czasu do czasu gości w telewizyjnym studio jako ekspert.

NAPASTNIK

Brazylijski napastnik został latem 2008 roku sprowadzony do Anglii za naprawdę spore, jak na tamte czasy pieniądze. Obywatele wyłożyli na 21-latka grającego dla CSKA Moskwa aż 24 miliony euro. Jego przygoda na City of Manchester Stadium nie przebiegła pomyślnie. W błękitnej koszulce trafił do siatki jedynie 6 razy i dużo czasu spędził na wypożyczeniach. Przez ostatnie lata pozwiedzał trochę świata, ponieważ grał w Turcji, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Chinach oraz Japonii. Obecnie występuje w rodzimej lidze brazylijskiej.