Po ściągnięciu 16 nowych zawodników jeszcze im mało. Nottingham Forest chce wzmocnić prawe wahadło. Na celownik kilku piłkarzy. Dwóch już negocjuje z beniaminkiem.
Nottingham Forest po awansie wymieniło już w zasadzie prawie całą kadrę i to jeszcze nie koniec wzmocnień beniaminka Premier League. Nawet pomimo tego, że do klubu trafili już Neco Williams z Liverpoolu i Giulian Biancone (choć Francuz przyszedł raczej w ramach alternatywy na środek obrony), The Tricky Trees chcą jeszcze kogoś, kto będzie mógł zagrać na prawym wahadle.
The Athletic informuje, że Forest rozmawiają z Serge’em Aurierem. Iworyjczyk przez kilka sezonów był zawodnikiem Tottenhamu, a w zeszłym sezonie rozwiązał kontrakt z Kogutami i poszedł do Villarrealu. Tam długo miejsca nie zagrzał, bo już po sezonie jest znowu wolnym agentem i obecnie ma rozmawiać właśnie z klubem z Nottingham. Jeśli z Aurierem się nie uda, to Forest obserwują jeszcze sytuację Hansa Hateboera z Atalanty.
Natomiast Santi Aouna donosi, że Nottingham rozmawia jeszcze z innym piłkarzem, który ma Premier League w CV. Mowa o Djibrilu Sidibe, który dwa sezonu temu był na wypożyczeniu w Evertonie, a od kilkunastu tygodni pozostaje bez klubu po tym, jak skończył mu się kontrakt z AS Monaco. W grę w chodzi umowa na rok z opcją przedłużenia o jeszcze jeden sezon, ale nie wszystko jest już dogadane i Aurier ma być wyżej na liście wzmocnień prawej flanki.
