West Ham czeka kolejny sezon, w który celem będzie zakwalifikowanie się do europejskich pucharów. Poprzedni sezon pokazał, że, by mierzyć w awans do Ligi Europy lub nawet Ligi Mistrzów niezbędna będzie szeroka kadra. Z tego powodu Młoty nie próżnowały tego lata i już teraz dokonały kilku poważnych ruchów. Gianluca Scamacca oraz Nayef Aguerd kosztowali ich ponad 70 milionów euro. Teraz WHU wykłada na stół kolejne 17,5 miliona funtów.

Angielskie media podają, że zakup Maxwella Corneta z Burnley jest już blisko potwierdzenia przez West Ham. Klub ma za niego zapłacić przytoczone wyżej 17,5 miliona funtów, a Cornet podpisze z londyńskim klubem 5-letni kontrakt. Względem porównania ceny do jakości trzeba przyznać, że West Ham nie przepłacił w tej sytuacji. 25-letni wychowanek Metz wciąż ma w sobie wiele nieodkrytego potencjału, który może wykrzesać z niego David Moyes. Iworyjczyk przeszedł już testy medyczne w nowej drużynie, a więc teraz pozostało tylko sfinalizować warunku osobiste w kontrakcie. Transfer już w najbliższym czasie ma zostać oficjalnie ogłoszony.

Cornet dla Burnley rozegrał do tej pory 28 spotkań. Uzyskał w nich 9 bramek, a także 2 asysty. Wszystkie te liczby osiągnął podczas ubiegłego sezonu. Jest bardzo wszechstronnym zawodnikiem, bo może występować na napadzie, ale również na lewej stronie pomocy, a nawet w linii defensywnej. W West Hamie może być alternatywą dla Jarroda Bowena.