Trio Mane-Firmino-Salah zdążyło już na zawsze wpisać się w historię Liverpoolu. To o nich będzie się wspominać za kilkanaście lat, gdy ktoś zapyta o Liverpool w drugiej dekadzie XXI wieku. Przenosiny Sadio Mane do Bayernu rozerwały to trio, a teraz wiele wskazuje na to, że w przyszłym sezonie tylko Egipcjanin może pozostać na Anfield.
Zainteresowany pozyskaniem Roberto Firmino jest Juventus. Massimiliano Allegri od początku tego lata szuka na rynku zawodnika, który mógłby występować u boku Dusana Vlahovicia. Zdaniem Corriere dello Sport rozmowy The Reds ze Starą Damą były w na zaawansowanym etapie. Klub z Turynu był ponoć gotowy zapłacić 20 milionów funtów za brazylijskiego napastnika.
Później w tej sprawie pojawiły się jednak sprzeczne sygnały. Specjalizujący się w ruchach Juventusu włoski dziennikarz Mirko Di Natale zaprzeczył, że Juve złożyło kiedykolwiek ofertę za Firmino. Bardziej zainteresowani są natomiast napastnikiem Chelsea, czyli Timo Wernerem. Najważniejsze w tej sprawie jest chyba jednak zdanie, które przedstawił dziś Jurgen Klopp.
Klopp denies rumours on Firmino set to leave Liverpool: “Bobby is crucial for us, the heart and soul of this team”. 🔴🇧🇷 #LFC
“Everything looks really good and I am absolutely fine with Firmino. For me, no doubt about his quality, so yes, he is essential for us”. pic.twitter.com/sWUIeWaHJE
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) July 28, 2022
Niemiecki szkoleniowiec Liverpoolu jasno zdementował wszelkie plotki związane z odejściem Brazylijczyka. Dodał, że dla niego rola, którą pełni w drużynie jest bardzo ważna i wciąż widzi w nim wielki potencjał.
Bobby jest dla nas kluczowy. To serce i dusza tego zespołu. Jest niezbędny – stwierdził Niemiec.