Crystal Palace tego lata dokonało do tej pory tylko jednej transakcji, która zmusiła ich do wyłożenia pieniędzy na stół. Z francuskiego Lens wyciągnęli 22-letniego Cheicka Doucoure, który kosztował ich ponad 21 milionów euro. Teraz ruszyli po zakupy do niemieckiej Bundesligi, a konkretnie do mistrza ligi naszych zachodnich sąsiadów.
Chris Richards jest amerykańskim środkowym obrońcą, który do Bayernu Monachium przeszedł już w 2018 roku. Wówczas rozpoczął drogę do drużyny seniorów, która prowadziła przez 37 występów w drugiej drużynie ekipy z Bawarii. Finalnie Richards zapracował na okrągłe 10 spotkań w pierwszej drużynie Die Roten. W ostatnim czasie zbierał jednak doświadczenie w barwach Hoffenheim, które dwukrotnie wypożyczało go z Bayernu. Wszystko wskazuję, że trzeciego razu nie będzie, bo do gry włączyło się Crystal Palace.
The Eagles są już ponoć w fazie dopinania transferu reprezentanta USA (6 występów w narodowej kadrze). Trener Patrick Vieira jest fanem talentu zawodnika, który mimo młodego wieku ma już za 35 spotkań w Bundeslidze oraz kilka spotkań zaliczonych na arenach Ligi Mistrzów. Richards wie jednak, że w Bayernie nie ma szans na regularne granie, więc bardzo pragnie dołączyć do Palace.
Zdaniem Fabrizio Romano ma się to oficjalnie wydarzyć na dniach, a kwota transferu ma wynieść 15 milionów euro + bonusy.
Chris Richards, now one step away from joining Crystal Palace on permanent deal from FC Bayern. Fee will be €15m with add-ons included, as @Plettigoal reported. Final details discussed. 🔴🇺🇸 #CPFC
There's full agreement on personal terms, Patrick Vieira wants Richards. pic.twitter.com/QHHC2dNWtv
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) July 20, 2022