Wygląda na to, że karuzela transferowa w Chelsea dopiero się rozpędza. Po dopięciu szczegółów transakcji z Kalidou Koulibalym, The Blues mają zamiar ruszyć po Presnela Kimpembe, podaje Christian Falk.

Wczoraj Fabrizio Romano potwierdził na swoim Twitterze, że działacze Chelsea i Napoli osiągnęli porozumienie w sprawie transferu Kalidou Koulibaly’ego. Senegalczyk przeniesie się na Stamford Bridge za blisko 40 milionów euro. W ciągu najbliższych dni zawodnik przejdzie testy medyczne i złoży oficjalny podpis na kontrakcie z londyńskim klubem. Według wstępnych informacji, Koulibaly ma inkasować blisko 10 milionów euro za sezon gry na Stamford Bridge.

Ściągnięcie obrońcy neapolitańczyków nie będzie ostatnim transferem Thomasa Tuchela w letnim okienku transferowym. Zespół ze Stamford Bridge opuścili nie tak dawno Antonio Rüdiger (Real Madryt) i Andreas Christensen (FC Barcelona). Dla niemieckiego szkoleniowca konieczne jest zatem sprowadzenie drugiego stopera.

Jak informuje Christian Falk, Chelsea już wkrótce ma skontaktować się z działaczami PSG w sprawie Presnela Kimpembe. Zdaniem wielu francuskich dzienników, paryżanie nie mają zamiaru utrudniać zawodnikowi odejścia z klubu. Zespół z Parc des Princes ma zamiar zrównoważyć wydatki finansowe, więc jeśli Chelsea poważnie myśli o zatrudnieniu Francuza, musi sięgnąć do kieszeni nieco głębiej.

28-krotny reprezentant Trójkolorowych został wyceniony przez obecny klub na blisko 50 milionów euro. Zdając sobie sprawę, że klub nie tak dawno objął Todd Boehly, taka kwota nie powinna odstraszyć działaczy londyńskiego klubu.

W ubiegłym sezonie Kimpembe rozegrał 41 spotkań. Złożyły się one na dwie bramki i jedną asystę.