Jedno na Elland Road jest pewne. Tego lata z klubu odejdzie Raphinha. Dlatego trzeba należycie wzmocnić ofensywę. I Leeds szuka następcy w lidze francuskiej. 

Choć jeszcze nie znamy nowego klubu Raphinhi, wiemy, że Brazylijczyk opuści Leeds. Z klubem dogadała się Chelsea, ale potrzeba przekonać piłkarza. Z piłkarzem dogadała się FC Barcelona, ale trzeba przekonać Leeds. A w tle dalej poważne zainteresowanie wykazywał Arsenal, więc Raphinha może przebierać w ofertach.

W tym czasie Leeds szuka nowego skrzydłowego i Pawie stawiają na ten sam kierunek, jaki obrali przed dwoma laty, kiedy ściągali Brazylijczyka. Mowa tu o Ligue 1. Jak informuje RMCSport, Anglicy bacznie przyglądają się sytuacji Mosesa Simona. 26-letni Nigeryjczyk to zawodnik Nantes. W zeszłym sezonie w 30 meczach Ligue 1 strzelił 6 bramek i zaliczył 8 asyst. Jest nominalnie lewym skrzydłowym, ale może też występować za plecami napastnika.

Jedynym haczykiem jest to, że Simon ma być blisko przenosin do Nicei. Klub z Lazurowego Wybrzeża ma już nawet uzgodnione warunki kontraktu z 26-latkiem, ale nie wykluczone, że Leeds spróbują przejąć zawodnika. „Hijacks” są wyjątkowo popularne w trakcie tego letniego okienka w Premier League. Niemniej, nawet jeśli nie uda się sprowadzić Simona, dalej celem numer 1 na zastąpienie Raphinhi ma być Cody Gakpo z PSV Eindhoven.