Chelsea jest jak dotąd jednym z tych klubów, który nie wali konkretami na lewo i prawo. Dużo częściej czytamy o przyglądaniu się rynku czy analizowaniu danej opcji. Teraz zrobili jednak krok dalej, bo zaczęły się rozmowy.

A te odbywają się z Manchesterem City na temat ewentualnego podwójnego transferu z Etihad na Stamford Bridge. Pierwszym celem jest rzecz jasna Raheem Sterling, który łączony jest z The Blues od kilku dobrych tygodni i odbył już nawet rozmowę z Thomasem Tuchelem. Teraz jednak na listę życzeń wskoczył jeszcze 27-letni obrońca – Nathan Ake.

Według źródeł Matta Lawa z The Telegraph, Todd Boehly skontaktował się wczoraj z władzami Manchesteru City. Właściciel Chelsea chciał skonsultować ewentualną wartość graczy, jeśli Chelsea zdecydowałaby się na zakup „pakietu”, złożonego ze Sterlinga i Ake.

Holender to były zawodnik Chelsea, gdzie w teorii spędził 7 lat swojej kariery, przychodząc do klubu jako 15-latek. Praktyka nie wygląda jednak tak pięknie, bo w tym czasie rozegrał tylko 7 spotkań w lidze, a najlepsze momenty święcił na wypożyczeniach.

Przed kibicami The Blues intensywne tygodnie. Todd Boehly bacznie obserwuje poczynania między innymi Matthijsa de Ligta, Ousmane Dembele czy Raphinihi. Priorytetem wciąż pozostaje jednak Raheem Sterling, za którego Chelsea dzisiaj wysłać ma oficjalną ofertę, prawdopodobnie wynoszącą 45 milionów funtów. Zarówno Chelsea, jak i Manchester City są przekonani, że porozumienie w sprawie Raheema Sterlinga zostanie zawarte w tym tygodniu. Boehly chce działać szybko i unikać długich negocjacji.